farmacja

Polskie leki miały być tańsze. Ale jeszcze długo nie będą

Od 1 listopada chorzy mieli płacić do 15 proc. mniej za lekarstwa produkowane w Polsce. Z powodu nieporozumień między producentami a resortem zdrowia na upusty trzeba będzie jeszcze długo poczekać. Ministerstwo uznało bowiem, że aby potwierdzić miejsce produkcji leków, trzeba na nowo składać wnioski refundacyjne. Związana z tym procedura może trwać nawet cztery miesiące. Producenci krytykują ten wymóg, podkreślając, że jeszcze niedawno przedstawiciele MZ twierdzili, że wystarczą zaświadczenia wydawane przez głównego inspektora farmaceutycznego.